czwartek, 30 kwietnia 2020

Informacja dla Czytelników


Szanowni Czytelnicy, Drodzy Państwo,

Biblioteki też wspierają wysiłki na rzecz ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa COVID 19. Choć Miejska Biblioteka Publiczna w Jaworznie nadal pozostanie zamknięta, staramy się organizować dostęp do kultury online i utrzymywać stałe relacje z Państwem. O terminie otwarcia Biblioteki poinformujemy w najbliższym czasie.
W różny sposób inspirujemy i zachęcamy do aktywności czytelniczej, rozwijania zainteresowań oraz kontaktu z literaturą.
Każdego dnia staramy się udzielać potrzebnych informacji, odpowiadać na zapytania, przygotowywać i uzupełniać stworzone z myślą o Czytelnikach elektroniczne bazy pełnotekstowe lektur, literatury pięknej i popularnonaukowej, zestawienia bibliograficzne, katalogi przydatnych linków. Zachęcamy do uczestnictwa w wirtualnych koncertach, spektaklach, do wspólnej zabawy, w ramach konkursów i łamigłówek, opracowanych przez bibliotekarzy specjalnie na okoliczność koniecznej izolacji.
Przygotowujemy się na otwarcie naszych placówek, by udostępnić Państwu bezpieczny kontakt z literaturą. Zgodnie z rekomendacjami Biblioteki Narodowej wdrożymy nowe procedury obowiązujące przy zwrocie publikacji.
W obecnej sytuacji nie będziemy jeszcze w stanie prowadzić czytelń. Dlatego umożliwimy Państwu wypożyczenia publikacji czytelnianych. Zwroty książek będą przyjmowali bibliotekarze zaopatrzeni w rękawiczki i maseczki ochronne, a zbiory zostaną poddane dziesięciodniowej kwarantannie.
By chronić Państwa i siebie zadbamy o dezynfekcję powierzchni będących w kontakcie z publikacjami i wszyscy wspólnie zastosujemy się do ogólnych zasad bezpieczeństwa (używanie maseczek, mycie rąk, zachowanie bezpiecznej odległości oraz ograniczenie liczby osób przebywających w jednym czasie w bibliotece).
Uspokajamy, że Czytelnikom nie będą naliczane opłaty za przetrzymanie książek. Czas zwrotu  zaległych publikacji przedłużymy o kolejne dwa tygodnie począwszy od dnia oficjalnego otwarcia Biblioteki.
Dziękujemy za wyrozumiałość, za to, że jesteście z nami, za wszystkie słowa sympatii. Bardzo tęsknimy za Wami.
Prosimy uważajcie na siebie i miejmy nadzieję, że wkrótce sytuacja wróci do normalności.


                                     Z wyrazami szacunku
                                     Dyrektor i Pracownicy
                                     Miejskiej Biblioteki Publicznej w Jaworznie


Konstytucja 3 Maja – Święto Narodowe


                                                   

229 lat temu Sejm Czteroletni po burzliwej debacie przyjął ustawę rządową, która przeszła do historii jako Konstytucja 3 Maja. Była drugą na świecie a pierwszą w Europie ustawą regulującą organizację władz państwowych, prawa i obowiązki obywateli.



  "Witaj majowa jutrzenko" Franciszek Karpiński   

 "Witaj majowa jutrzenko,
Świeć naszej polskiej krainie,
Uczcimy ciebie piosenką,
Która w całej Polsce słynie.

Witaj maj, piękny maj,
U Polaków błogi raj"
                           
         
Biało czerwony kotylion. Tło: białe.
                                                        źródło: www.ceneo.pl
                                                                     

2 Maja - Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej

2 Maja - Światowy Dzień Polonii i Polaków za Granicą



Dziewczynka i chłopiec w narodowych barwach machają polskimi flagami. Napis: Dzień flagi oraz Polaków mieszkających za granicą.i
źródło: https://polonia.edu.pl


Dzień Flagi Państwowej jest obchodzony w Polsce od 2004 roku.
Wybór tej daty na Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej nie jest przypadkowy. Właśnie 2 maja żołnierze polscy zawiesili biało-czerwoną flagę w Berlinie podczas II wojny światowej. Dodatkowo dzień ten poprzedza święto upamiętniające tak ważne wydarzenie, jakim było w 1791 r. ogłoszenie Konstytucji 3 Maja.

Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej ma popularyzować wiedzę o polskiej tożsamości i o symbolach narodowych, które zmieniały się na przestrzeni wieków.


 „...polskość to w gruncie rzeczy wielkość i pluralizm, a nie ciasnota i zamknięcie”

                                                            Jan Paweł II „Pamięć i tożsamość”


 Oficjalny Dzień Polonii i Polaków za Granicą został ustanowiony w 2002 roku przez Senat RP w uznaniu wkładu Polaków za granicą w odzyskanie przez Polskę niepodległości i pomoc w najtrudniejszych momentach. 

Święto Polonii i Polaków mieszkających za granicą jest celebrowane na całym świecie. Najwięcej Polaków zamieszkuje obecnie kontynent amerykański. Emigrując nasi rodacy wybierali głównie takie państwa jak Stany Zjednoczone, Kanada, Brazylia, ale także Wielka Brytania, Francja, Niemcy, Rosja czy Australia. Również na Litwie, Ukrainie i Białorusi Polacy stanowią znaczny procent ludności, jednak ich obecność wynika w przeważającej większości z historycznej sytuacji geopolitycznej i bliskości geograficznej. Szacuje się, że poza granicami naszego państwa żyje około 20 milionów osób narodowości polskiej.

Mimo wielu kilometrów jakie dzielą Polonię z ojczystym krajem, nasi rodacy nie zapominają o swoich korzeniach. Od małych, symbolicznych gestów po aktywne wspieranie polskości – Polonia przemyca cząstkę naszego narodu do innych kultur i środowisk.

żródło: https://polonia.edu.pl/dzien-polonii/


1 Maja - Międzynarodowe Święto Pracy

                                                            źródło: www.katalogmonet.pl

 W 1899 roku na Kongresie II Międzynarodówki, zostało zatwierdzone jako Święto Pracy,  upamiętniając strajk robotników w Chicago z dnia 1 maja 1886 roku. W Polsce zatwierdzone w 1899 roku. Obecnie 1 Maja to dzień ustawowo wolny od pracy.

 "Praca jest dobrem człowieka – dobrem jego człowieczeństwa
– przez pracę bowiem człowiek nie tylko przekształca przyrodę,
dostosowując ją do swoich potrzeb,
ale także urzeczywistnia siebie jako człowiek,
a także poniekąd bardziej „staje się człowiekiem”.
                                                  
                                           Jan Paweł II


środa, 22 kwietnia 2020

23 kwietnia - Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich


Na otwartej książce napis: 23 Kwietnia - Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich. Obok leży czerwona róża

Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich to ustanowione w 1995 roku przez UNESCO doroczne święto mające na celu promocję czytelnictwa, edytorstwa i ochronę własności intelektualnej prawem autorskim. Pomysł organizacji święta zrodził się w Katalonii. 


Zgodnie z długą tradycją w Katalonii, kobiety obdarowywano w ten dzień czerwonymi różami, mającymi symbolizować krew pokonanego przez św. Jerzego smoka. Z czasem kobiety zaczęły odwzajemniać się mężczyznom podarunkami w postaci książek.
Z inicjatywy UNESCO, co roku 23 kwietnia kolejne miasto staje się Światową Stolicą Książki. W bieżącym roku jest nią Kuala Lumpur (Malezja) 
„Bardziej niż kiedykolwiek, w czasach, gdy większość szkół na całym świecie jest zamknięta, a ludzie  pozostają zamknięci w domach, moc książek powinna być wykorzystywana do walki z izolacją, wzmacniania więzi między ludźmi, poszerzania  horyzontów, stymulowania naszych umysłów i kreatywności. Czytając i obchodząc Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich 2020 możemy otworzyć się na innych pomimo dystansu i podróżować dzięki wyobraźni. UNESCO będzie dzielić się cytatami, wierszami i wiadomościami, aby symbolizować potęgę książek i zachęcać do czytania w jak największym stopniu. Tworząc poczucie wspólnoty poprzez wspólne odczyty i wspólną wiedzę, czytelnicy na całym świecie mogą się łączyć i wzajemnie pomagać w ograniczaniu samotności związanej z kwarantanną. W takich okolicznościach zapraszamy uczniów, nauczycieli, czytelników z całego świata, a także branżę książkową i biblioteki do wyrażenia zamiłowania do czytania. Zachęcamy do dzielenia się informacjami z innymi poprzez FACEBOOK #StayAtHome  i #WorldBookDay.”


                                                                        

piątek, 17 kwietnia 2020

Recenzja serii "Biuro detektywistyczne Lassego i Mai" autorstwa Martina Widmarka i Heleny Willis.


       źródło zdjęcia: www.miastodzieci.pl

Dziś polecam serię przezabawnych i wciągających kryminałów dla dzieci.
Maja i Lasse, czyli główni bohaterowie cyklu książeczek chodzą do jednej klasy w miasteczku Valleby w Szwecji. Dzieciaki uwielbiają rozwiązywać zagadki jakie stawia na ich drodze życie, prowadzą nawet małe biuro detektywistyczne.
Duże litery, ciekawe ilustracje i świetne przygody głównych bohaterów, wszystko to powoduje, że czyta się tą książkę lekko i przyjemnie.
Każde dziecko zachęcam do czytania.

piątek, 10 kwietnia 2020

Pisanki, kolorowanki dla dzieci i dorosłych


Wiedza, jaką sami posiadamy i jaką podsuwa nam nauka, zwłaszcza psychologia, to twierdzenie, że nie możemy się tylko smucić, martwić i dopuszczać do siebie tylko trudnych emocji. Świat przeżywa trudny czas, ale mamy Święta Wielkanocne i mimo, że w tym roku przeżywane bardziej w odosobnieniu, ale podarujmy sobie chwilę odstresowania i radości. A tę radość możemy znaleźć np. w malowaniu pisanek. Wraca też moda na kolorowanki dla dzieci, ale też - uwaga - dla dorosłych! Mają one podobne działanie, jak robótki ręczne - odstresowują, wymagają skupienia na wykonywanej czynności, uczą cierpliwości. Trzeba odpowiednio dopasować kolory, starać się nie kolorować poza linią, po pewnym czasie można zapomnieć o całym świecie! Tak samo z kolorowaniem pisanek. A więc kolorujemy! Im bardziej kolorowo, barwnie, tym lepiej! Zobaczmy za okno, inspirujmy się rozkwitającą przyrodą. Przyroda, we wszystkich swoich odcieniach potrafi podsunąć różne próby miksowania kolorów.

Zobaczycie, że wyciszą nas one i nie będą stratą czasu!

Pracownicy Filii Szczakowa życzą wszystkim swoim czytelnikom zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych!

choć tym razem


#Zostań w domu

10. ROCZNICA KATASTROFY SMOLEŃSKIEJ. W MILCZENIU - REPORTAŻ EWY EWART.


Dziś, wierni kościoła katolickiego przeżywają drugi dzień Triduum Paschalnego.  W tym roku ten dzień łączy się z inną ważną dla Polaków rocznicą - 10. rocznicą katastrofy smoleńskiej, największą tragedią w powojennej historii Polski.

W związku z tą rocznicą zapraszam wszystkich chętnych do obejrzenia dokumentu, zrealizowanego przez znakomitą dziennikarkę, producentką filmów dokumentalnych, które też reżyseruje, Ewę Ewart. 

„W milczeniu"
Dokument z 2011 r., który pokazuje wspomnienia bliskich, którzy stracili kogoś ze swojej rodziny w katastrofie smoleńskiej. Film opowiada o przeżyciach ludzi, którzy dotąd byli z boku, nie włączali się do publicznych dyskusji. Można uznać, że to właśnie oni są bohaterami reportażu. Tych, co zginęli, poznajemy teraz od strony wspomnień najbliższych.
Poniżej link do strony z dokumentem:



Inne dokumenty tej znakomitej reportażystki:


Ucieczka z państwa islamskiego



Wojna i gry



Koronawirusw Wuhan. Zamknięte miasto



Berlusconi. Polityk czy showmen
https://www.cda.pl/video/931746ee


Zdobyć miasto - 1944



Długie ramię ISIS. Terror w Europie




Współczesne cyborgi



Ewa Ewart jest córką równie znakomitej, zmarłej już niestety dziennikarki Barbary Grębeckiej, dziennikarki Polskiego Radia, która tworzyła głównie reportaże o najnowszej historii Polski. Wychowana w takim domu, Ewa Ewart, niejako w naturalny sposób przejęła pasję do opisywania trudnych historii i spraw, ujmowania jej w ramy filmów dokumentalnych. Od ponad 20 lat należy do grona najbardziej uznanych dziennikarzy telewizji BBC. Swoja pracę traktuje jak misję i służbę. Dociera tam, gdzie innym się nie udało. Tematyka jej reportaży jest ekstremalnie trudna, niebezpieczna i kontrowersyjna, ale ona sama nie komentuje, pozwala widom oceniać fakty samodzielnie. Kiedy obserwuje się ją w wywiadach, nie chce się wierzyć, że ta wciąż piękna, drobna, elegancko ubrana kobieta, za nic ma wszystkie atrybuty elegancji i luksusu. Film "Klątwa obfitości", to dwa lata realizacji, w warunkach tropikalnych deszczów puszczy amazońskiej.

Wielokrotnie nagradzana, jej film "Dzieci Biesłanu", zrealizowany w 2005 r. został nominowany do nagrody EMMY w dwóch kategoriach. Ewa Ewart, oprócz reportaży, jest autorką książki "Widziałam", które jest dostępna także w formie e-booka.



czwartek, 9 kwietnia 2020

Google Arts & Culture



Zbiór Google Arts & Culture  obejmuje Muzeum Brytyjskie w Londynie, Muzeum Van Gogha w Amsterdamie, Guggenheim w Nowym Jorku i dosłownie setki  innych miejsc, gdzie możesz zyskać wiedzę na temat sztuki, historii i nauki. Ten zbiór może okazać się szczególnie przydatny dla uczniów i studentów, którzy szukają sposobu na to, aby nie pozostać w tyle z materiałem w czasie, kiedy szkoły pozostają zamknięte.
Google, które oferują internetowe wycieczki i wystawy.

Muzeum Brytyjskie, Londyn

To kultowe muzeum zlokalizowane w centrum Londynu pozwala wirtualnym odwiedzającym zwiedzić Great Court oraz odkryć starożytny Kamień z Rosetty i egipskie mumie. W wirtualnej wycieczce znajdziesz także setki innych eksponatów.

Muzeum Guggenheima, Nowy Jork

Funkcja street view w Google pozwala odwiedzającym zobaczyć słynną spiralną klatkę schodową  Guggenheima bez wychodzenia z domu.  Możesz tam również odkryć niesamowite dzieła sztuki ery impresjonistycznej, post-impresjonistycznej oraz współczesnej.

Narodowa Galeria Sztuki, Waszyngton

To słynne amerykańskie muzeum sztuki udostępnia dwie wystawy online  za pośrednictwem Google. Pierwsza z nich dotyczy amerykańskiej mody w latach 1740-1895 i zawiera wiele sztuk odzieży z ery kolonialnej i czasów rewolucji.  Druga wystawa to zbiór prac holenderskiego malarza barokowego  Johannesa Vermeera.

Muzeum Orsay, Paryż

Możesz wybrać się na wirtualny spacer po tej popularnej galerii sztuki, w której znajdują się dziesiątki prac słynnych artystów tworzących i żyjących w latach 1848-1914. Rzuć okiem na dzieła Moneta, Cézanna, Gauguina i innych.
Narodowe Muzeum  Sztuki Współczesnej, Seul
Jedno z popularnych koreańskich muzeów jest teraz dostępne z dowolnego miejsca na ziemi. Wirtualna wycieczka z Google zabierze Cię na sześć pięter sztuki współczesnej z Korei i całej kuli ziemskiej.

Muzeum Pergamońskie, Berlin

Jako jedno z największych muzeów w Niemczech, Pergamon ma wiele do zaoferowania – nawet jeśli nie jesteś tam fizycznie. To historyczne muzeum posiada w swoich zbiorach mnóstwo starożytnych eksponatów, łącznie z Bramą Isztar z Babilonu i, oczywiście Wielkim Ołtarzem Zeusa.
 Rijksmuseum, Amsterdam
Odkryj osiągnięcia sztuki Złotego Wieku Holandii, włączając w to dzieła Vermeera i Rembrandta. Google umożliwia wycieczkę w tym kultowym muzeum za pomocą funkcji Street View, więc możesz poczuć się, jakbyś faktycznie wędrował po jego salach.

Muzeum Van Gogha, Amsterdam

Każdy fan tego genialnego artysty o tragicznym życiorysie może zobaczyć jego dzieła z bliska (lub prawie bliska) odwiedzając to muzeum wirtualnie – znajduje się tu największa kolekcja dzieł Vincenta van Gogha, obejmująca ponad 200 obrazów, 500 rysunków i ponad 750 prywatnych listów.

Muzeum J. Paula Getty’ego, Los Angeles

Europejskie dzieła sztuki z czasów tak odległych, jak  8 wiek można zobaczyć w tym kalifornijskim muzeum sztuki. Wybierz się na wycieczkę Street View i odkryj ogromną kolekcję obrazów, rysunków, rzeźb,  manuskryptów i fotografii.

Galeria Uffizi, Florencja

W tej mniej znanej galerii znajduje się kolekcja jednej z najsłynniejszych włoskich rodzin –  Medyceuszy. Budynek został zaprojektowany przez Giorgio Vasariego w 1590 roku, specjalnie dla Kosmy I Medyceusza, lecz każdy może przespacerować się po jego pokojach z każdego miejsca na świecie.

MASP, São Paulo

The Museu de Arte de São Paulo to nie tylko pierwsze współczesne muzeum Brazylii, ale także organizacja non-profit. Dzieła sztuki umieszczone są na przezroczystych ściankach z pleksiglasu, co sprawia, że wydaje się, iż unoszą się w powietrzu. Wybierz się na wirtualną wycieczkę i doświadcz tej niezwykłej wystawy sam.

Narodowe Muzeum Antropologiczne w Meksyku

Zbudowane w 1964 roku, muzeum to jest poświęcone archeologii i historii meksykańskiego dziedzictwa z czasów przed pojawieniem się Hiszpanów. Są tam 23 sale wystawowe wypełnione starożytnymi eksponatami, obejmującymi także te związane z cywilizacją Majów.

Niestety, nie wszystkie popularne muzea i galerie sztuki mogły zostać włączone do kolekcji Google Arts & Culture , lecz niektóre proponują opcję wirtualnego zwiedzanie niezależnie. Według Fast Company Luwr także udostępnia wirtualne wycieczki na swojej stronie internetowej.

Aby zobaczyć więcej muzeów z kolekcji Google Arts & Culture , zajrzyj na ich stronę internetową. W wyszukiwarce Google znajdziesz także tysiące Street View z różnych muzeów. Google Arts & Culture oferuje też możliwość odwiedzenia słynnych miejsc o znaczeniu historycznym.


środa, 8 kwietnia 2020

Biblioteka Raczyńskich. Historia życia ambasadora hrabiego Edwarda Raczyńskiego.


Kiedy myślimy o największych polskich bibliotekach, takich znanych, z tradycjami, to wśród nich na pewno wielu wymieni Bibliotekę Raczyńskich w Poznaniu. Ci, którzy widzieli gmach biblioteki,  choćby na zdjęciach, być może z czymś jego fasadę kojarzą. Otóż front gmachu był wzorowany na wschodniej fasadzie paryskiego Luwru.

Sam zamysł biblioteki, jednej z najstarszych, istniejących dziś bibliotek w Polsce, mających charakter publiczny, powstał w głowie jej fundatora Edwarda Raczyńskiego. Od samego początku jej istnienia, a był to rok 1829, wolą Edwarda Raczyńskiego było, by "w czytelni, która w tejże będzie urządzoną, każdy, bez różnicy osób w dniach i godzinach oznaczonych miał prawo z niej korzystać" (fragment statutu). Zaczątek, tej ogromnej dziś książnicy, stanowiły zbiory rodzinne; później rozrastały się one o cenne rękopisy czy inne perełki, bądź to zakupywane przez właścicieli, śledzących ówczesny, dziś nazwalibyśmy to, "rynek książki", bądź też otrzymywane w formie darów. Bibliotekę, która, przypomnijmy raz jeszcze, miała publiczny charakter, wzbogaciły np. zbiory wielkich Polaków, zmuszonych udać się na emigrację (np. Juliana Ursyna Niemcewicza). Część prywatnej biblioteki Niemcewicza (historyczne materiały źródłowe, atlasy, starodruki, manuskrypty) zakupiła dla biblioteki żona fundatora, Konstancja Raczyńska.

Biblioteka posiada również takie unikaty, jak: XIII-wieczny rękopis na pergaminie z klasztoru cystersów w Paradyżu, list króla Zygmunta Augusta do kanclerza wielkiego litewskiego Mikołaja Radziwiłła z 1517 r. czy egzemplarz kancjonału husyckiego z 1541 r., który został wydrukowany w Pradze u Jana Roha. Niezwykle cenne są XV i XVII-wieczne atlasy. W Bibliotece znajduje się tez Archiwum Książki Dziecięcej.

Biblioteka przeszła bardzo burzliwe dzieje. W styczniu 1945 roku gmach biblioteki uległ zniszczeniu (spłonął) w trakcie walk o Poznań, a wraz z nim ogromny, przebogaty księgozbiór. Ciekawostkę stanowi fakt, że w 1943 r. ok. 17 tys. zbiorów specjalnych zostało wywiezionych do majątku Obrzycko pod Poznaniem i tę część zbiorów uratowali Raczyńscy z tzw. linii kurlandzkiej (zniemczonej). Tylko oni mogli wówczas być partnerem do rozmów z Niemcami i majątek ich, uważanych za "swoich", nie był plądrowany i niszczony. Stąd zbiory ocalały i później wróciły do poznańskiej siedziby.

Tyle słowem wstępu o historii Biblioteki Raczyńskich, to naprawdę tylko zachęta do sięgnięcia po inne opracowania dotyczące czy to samej Biblioteki, czy też jej niezwykłych założycieli i przedstawicieli.

Ja sama dziś chciałabym zachęcić do zapoznania się bliżej z osobą niezwykłą, nietuzinkową, właśnie przedstawicielem tegoż rodu - hrabią Edwardem Raczyńskim. Był wszechstronnie wykształcony, jak się to mawiało: "bywały w świecie". Poprzez placówki dyplomatyczne w Kopenhadze, Genewie, trafił w końcu do Londynu. To tutaj zastała go II wojna światowa, a po jej zakończeniu pozostał w Londynie. Do kraju, ze zrozumiałych względów, wrócić nie mógł. W latach 1979-1986 sprawował urząd prezydenta RP na uchodźctwie.  Należy wspomnieć, że kiedy w pierwszym tygodniu wojny (7 września), rozgłośnia BBC rozpoczęła nadawanie w języku polskim, to on podtrzymywał na duchu naród polski, broniącą się Warszawę i prezydenta Starzyńskiego.

Był człowiekiem niezwykłym, wielkim polskim patriotą, społecznikiem. Władał płynnie ośmioma językami. Był wykładowcą i prezesem Instytutu Historycznego im. gen. Sikorskiego w Londynie. Na rzecz utworzonej przez niego Fundacji im. Raczyńskich w Poznaniu, przekazał, po konsultacji z córkami, które jego pomysł poparły, wszystkie skarby rodowe państwu polskiemu, razem z pałacem i parkiem w Rogalinie.

Do końca sprawny fizycznie i umysłowo, cierpiąc jedynie z powodu utraty wzroku, zmarł w Londynie w 1993 roku, w imponującym wieku 102 lat. Został pochowany w swoim ukochanym Rogalinie, w mauzoleum rodowym Raczyńskich.

Zachęcam gorąco do poznania bliżej historii tego Wielkiego Polaka. A można się z nią zapoznać, czytając książkę Zofii Wojtkowskiej: "Wiek ambasadora. Opowieść o życiu Edwarda Raczyńskiego". Książka wydana przez wydawnictwo "Iskry" w 2017 r. (dostępna również na Legimi). W książce można przeczytać prywatne zapiski, tutaj po raz pierwszy publikowane.

I druga propozycja, dla tych, co lubią przedstawienia teatralne, to zaproszenie do obejrzenia spektaklu:  "Ostatni hrabia. Edward Bernard Raczyński".  W główniej roli, hrabiego Edwarda Raczyńskiego, zobaczymy Olgierda Łukaszewicza, w roli studentki Ewy, która przyjeżdża do Londynu, by zebrać materiały do pracy magisterskiej o rodzie Raczyńskich wystąpiła Aleksandra Pisula, a w roli córki hrabiego, Wirydianny Rey, zobaczymy Beatę Ścibakównę.

Poniżej link do strony przedstawienia na vod.pl:


Zapraszamy do zapoznania się z historią życia naszego rodaka, patrioty, demokraty, europejczyka, hrabiego Edwarda Raczyńskiego, który tak wspaniałą spuściznę pozostawił swojemu narodowi. Zapewniam, że nie będzie to czas stracony.

Jeszcze załączam link do strony samej Biblioteki Raczyńskich, która też przygotowała na czas pozostawania w domu, różne ciekawostki i atrakcje.


#Zostańwdomu

poniedziałek, 6 kwietnia 2020

"Krzysztof Ziemiec: wszystko jest po coś" recenzja książki, będąca zapisem rozmowy Miry Suchodolskiej z Krzysztofem Ziemcem. Bytom: Wydawnictwo Niecałe, 2012


Dziś chciałabym zaprezentować książkę autorstwa Miry Suchodolskiej, napisanej w formie wywiadu ze znanym polskim dziennikarzem Krzysztofem Ziemcem "Wszystko jest po coś". Dziennikarz w 2008 roku uległ ciężkiemu wypadkowi, w wyniku oblania się, wynoszoną w garnku, z mieszkania, płonącą parafiną, uległ ciężkiemu poparzeniu. Książka rozpoczyna się od opowiedzenia, jak doszło do wypadku, a następnie prowadzi czytającego przez cały późniejszy okres: ratowania życia, potwornego bólu przy tak rozległym poparzeniu powierzchni ciała, rekonwalescencji pana Krzysztofa, zmagania się z cierpieniem, słabościami, strachem o bliskich, samotnością, bo tak naprawdę, to mimo pomocy służby zdrowia i rodziny, każdy człowiek w takich chwilach musi radzić sobie sam. 

W komentarzu do książki pan Krzysztof Ziemiec pisze, co dało mu siłę do walki. A więc przede wszystkim wiara, bez której, jak mówi, nie widziałby  tej walce sensu. Dom rodzinny, wychowanie, bliscy, którzy byli przy nim w najtrudniejszych chwilach. Dziennikarz mówi: "wszystko jest po coś". W jego przypadku, jak twierdzi po to, by dać innym świadectwo. W jego walce była wiara w sens, w to, że (jako człowiek wierzący), dostał "z góry" nową listę zadań do zrobienia. Ale, oczywiście, to wszystko nie stało się z dnia na dzień, to był proces dojrzewania, wielu przemyśleń, wewnętrznych rachunków i rozliczeń.

Jako osoba, która wygrała tak trudną walkę, nie tylko o życie, stał się wzorem dla innych i uhonorowany został wieloma nagrodami. M. in. w 2012 r. odebrał Order Ecce Homo (z łac. "Oto człowiek"; polskie odznaczenie, których postępowanie dowodzi prawdziwości słów: "Człowiek, to brzmi dumnie".

Polecam tę książkę na obecne, trudne dla nas czasy, bo "wszystko jest po coś". Nie wierzymy? Ale może jednak? Może ten, tak strasznie ciężki czas choroby i strachu, możemy spożytkować: może na małe radości (dostrzeżenie budzącej się do życia przyrody, na razie z okien lub balkonów :), zatrzymanie się w ciągłym pędzie po rzeczy, które w chwili obecnej do niczego nie są nam potrzebne, przeczytanie zaległych książek, napisanie zaległych listów, pogodzenie się z tymi, z którymi się pokłóciliśmy. A może po to, by zobaczyć starszych lub samotnych ludzi w sąsiedztwie, którzy nie potrafią poradzić sobie teraz sami?

Pamiętajmy: Wszystko jest po coś.


piątek, 3 kwietnia 2020

Narodowy Instytut Polskiego Dziedzictwa Kulturowego za Granicą - POLONIKA


Dziś chcę przekazać Państwu garść informacji o Narodowym Instytucie Polskiego Dziedzictwa Kulturowego za Granicą - POLONIKA. Instytucja ta została powołana przez ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w 2017 roku. Celem POLONIKI jest zachowanie materialnych śladów kultury polskiej za granicą. Instytut chce też kształtować świadomość Polaków na temat ich dziedzictwa kulturowego. Trzy programy strategiczne, które są prowadzone przez Instytut to: Ochrona Dziedzictwa Kulturowego, Badanie tegoż Dziedzictwa i Popularyzacja Polskiego Dziedzictwa za granicą.
Link do strony głównej:
Kiedy przewiniemy stronę główną na sam dół, to prawej stronie zobaczymy zakładkę: Filmy.

Serdecznie zachęcam do obejrzenia krótkich filmów animowanych dzieci, a może dzieci obejrzą je razem z rodzicami? Są to krótkometrażowe animacje „Polo i Nika". Rodzeństwo Polo i Nika (Polo + Nika=Polonika) będąc w odwiedzinach u babci odkrywają kuferek, który zabiera ich w tajemniczą podróż tropem poloników. Polskie dzieci mają okazję poznać nie tylko najciekawsze miejsca, ale też zabytki i osoby, które tworzyły, promowały i kultywowały polską kulturę za granicą. Nieraz w bardzo odległych od naszego kraju miejscach. Animacje, jak wspomniałam, są skierowane głównie dla dzieci rozpoczynających swoją przygodę ze szkołą (klasy 1-3), ale tak naprawdę mogą być krótką lekcją historii dla każdego.
Do tej chwili możemy obejrzeć następujące filmiki:
1. Polo i Nika. Tajemnica muzeum w Rapperswilu (poznajemy muzeum polskie w Rapperswilu w Szwajcarii i jego twórców),
2. Przebudzone spojrzenia (zobaczymy katedrę ormiańską we Lwowie, którą współtworzyli polscy artyści),
3. Polo i Nika. Pałac w Dżohpurze (Bohaterowie trafiają do Indii, gdzie pomagają Stefanowi Norblinowi ukończyć obrazy, będące ozdobą pałacu maharadży).
4. Polo i Nika. Katedra ormiańska (tym razem rodzeństwo poznaje pracującego w katedrze Jana Henryka Rosena, a także konserwatora zabytków Pawła Baranowskiego, który opowiada, jak ważna jest praca konserwatorów).
Ponadto na stronie POLONIKI możemy zobaczyć też inne filmy, jak:

„Stanisław Vincenz i jego Huculszczyzna",

„Bronisław Piłsudski – od zesłańca do etnografa",

„Badania poziomu wiedzy i świadomości Polaków na temat polskiego dziedzictwa kulturowego za granicą",

„Ramayana z pałacu w Jodhpurze. Odzyskany wątek twórczości Józefa Norblina",

„Wieczny ogień".

Wszystkie, umieszczone na stronach Instytutu Poloniki filmy, mogą służyć jako pomoc naukowa i urozmaicenie szkolnych zajęć.


"Młodzi przyrodnicy" - seria książek dla dzieci









                     Źródło okładek: gwfoksal.pl

Świat przyrody jest niezwykle fascynujący. Odkrywanie nowych miejsc, różnych gatunków zwierząt, obserwowanie, jak środowisko zmienia się w poszczególnych porach roku, przyglądanie się różnym zjawiskom jest świetną przygodą.
Młodzi przyrodnicy to pięknie ilustrowana  seria książek dla najmłodszych, dzięki której poznamy odpowiedzi na nurtujące pytania dotyczące przyrody. Serdecznie polecam!



czwartek, 2 kwietnia 2020

2 kwietnia - Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci


Od 1967 roku w rocznicę urodzin Hansa Christiana Andersena obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci, ustanowiony przez Międzynarodową Izbę ds. Książek dla Młodych Ludzi (IBBY), w celu promowania literatury pięknej i grafiki dla młodego czytelnika.

                              Źródło: www.ibby.org

W Polsce od 2001 roku, odbywa się społeczna akcja "Cała Polska czyta dzieciom", której celem jest zapraszanie rodziców do czytania dzieciom i inwestowanie w ich rozwój intelektualny.
Przypominamy ZŁOTĄ LISTĘ książek polecanych przez Fundację  "ABCXXI - Cała Polska czyta dzieciom".

           Źródło: www.calapolskaczytadzieciom.pl

środa, 1 kwietnia 2020

Wojciech Korfanty i dzieje Górnego Śląska w komiksie.


                     źródło okładki: www.ipn.gov.pl


Dziś chciałabym zainteresować młodszych i starszych czytelników publikacją książkową wydaną już jakiś czas temu, w 2010 roku, ale dość ciekawą, zarówno ze względu na formę wydania (komiks), jak i na postać głównego bohatera, pokazanego na tle swego regionu, czyli Górnego Śląska. Mowa o komiksie "Korfanty". Komiks - uwaga - jest utrzymany w konwencji rysunków czarno-białych, co było celowym zabiegiem twórców; ma zwrócić uwagę na tę szczególną pozycję w świecie, który jest zdominowany przez przekaz obrazkowy w kolorze. Czasem, chciałoby się powiedzieć, że w ilości kolorowego przekazu gubi się treść i niejednokrotnie ważne przesłanie. 
Autorem rysunków do komiksu jest znany artysta Krzysztof Wyrzykowski oraz scenarzysta Sławomir Zajączkowski. Wcześniej obydwoje pracowali już nad komiksem historycznym: "Łupaszka" o Żołnierzu Wyklętym Jerzym Dąmbrowskim. Autorem szkicu biograficznego, który stał się podstawą scenariusza, jest historyk Ryszard Mozgol. Wydawcą jest Instytucja Kultury Ars Cameralis we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej. Treść ilustracyjna dopełniona jest rysem biograficznym i materiałem fotograficznym, dokumentującym pogrzeb Wojciecha Korfantego, który w fabule komiksu nie jest ujęty (te przyczynki do biografii bohatera pojawiły się na skrzydełkach okładki). 
Narracja komiksu jest dynamiczna. Pokazuje szybko zmieniający się świat Górnego Śląska. Rysunki pokazują ówczesną architekturę tego terenu i to też stanowi mocną stronę komiksu. 
Kiedy patrzymy na postać młodego Wojciecha Korfantego, późniejszego dyktatora III powstania śląskiego, posła do Reichstagu, wicepremiera II RP, trudno uwierzyć, że ten nienagannie ubrany, przystojny, spokojny, młody człowiek oznaczał się tak wielką charyzmą, już wówczas porywał tłumy. W końcu stał się symbolem Górnego Śląska i jego mieszkańców. 
Dla Niemców, walka Ślązaków o wyzwolenie się spod ich władzy, spod germanizacji, była sprawą wagi ogromnej. Zdawali sobie bowiem sprawę, co mogą stracić: ogromną wartość przemysłowych terenów, których zabezpieczeniem byli Niemcy, jako miejskie elity i niemiecka administracja oraz zarząd nad kopalniami i hutami. 
O tym, jaki był stosunek Niemców do samego Korfantego pisał Paweł Dubiel, jeden z działaczy plebiscytowych: 
"Niemcy pałali do Korfantego dziką nienawiścią i organizowali zamachy na jego życie, ale uznawali jego walory i żałowali, że nie mieli na Śląsku człowieka, którego mogliby mu przeciwstawić jako partnera". 

Powstaje pytanie, dlaczego postać Wojciecha Korfantego i ważny wycinek historii Górnego Śląska, zostały pokazane w formie, wciąż przez niektórych uważaną za mało poważną. Ale, badania pokazują, że forma komiksu może stanowić zupełnie inną, nienudną, interpretację historii. Zwłaszcza dla młodzieży, dla której taka forma jest atrakcyjna i łatwiejsza w przyswojeniu i zrozumieniu. Ale też, że komiks, może być początkiem zainteresowania historią, w tym wypadku śląskim bohaterem i śląskimi dziejami i zachęcić do dalszych poszukiwań lektur, czy to pod kierunkiem nauczyciela czy bibliotekarzy czy też na własną rękę. Zachęcam do zapoznania się z tą arcyciekawą pozycją i życzę, by spełniła Wasze, czytelników, oczekiwania!