czwartek, 30 lipca 2020

Książkowe propozycje na wakacyjny weekend - "Milczenie" Beate Teresa Hanika


                                       


Dziś chcę polecić książkę „Milczenie”, niemieckiej autorki Beate Teresy Hanika. Książka bardzo ważna, poruszająca bolesny, wciąż rzadko poruszany temat – wykorzystywania seksualnego w rodzinie. Malwina ma 14 lat i jest z pozoru zwyczajną nastolatką. Ale, kiedy poznajemy ją bliżej, okazuje się, że jej życiu towarzyszy tragedia. Jest „ulubienicą” dziadka, a jego zachowanie budzi w niej sprzeciw. Ale nie ma po swojej stronie nikogo. Rodzina, która powinna ją chronić udaje, że nic wielkiego się nie dzieje. Rodzice nie potrafią stanąć na wysokości zadania, Malwina jest sama ze swoją straszną tajemnicą. Wsparcie dostaje od kolegi, który na początku ją drażni i denerwuje, ale wkrótce zostają przyjaciółmi. Ze względu na zachowanie kolegi, dostaje on przydomek „Wariat”, jego prawdziwego imienia nie znamy. Pomaga jej też młoda sąsiadka dziadka, której zachowanie starszego pana i unikającej go wnuczki, nie uchodzą uwadze pani Bitschek.
"Musimy tylko uważać, żeby nikt się nie dowiedział, bo inaczej mi ciebie zabiorą, rozumiesz, Malwinko, rozdzielą nas, powiedzą, że masz nie po kolei w głowie... Potępią cię." - to słowa dziadka do swojej wnuczki. Charakterystyczne dla sprawców „złego dotyku” jest przerzucanie winy na swoją ofiarę, którą zastrasza i emocjonalnie szantażuje. Zachęcam do poznania losów Malwiny oraz procesów jej wyzwolenia się spod wpływu dziadka i całej rodziny. Bo to sama bohaterka książki mówi wreszcie: „koniec z tym”.

Mam na imię Malwina i nauczyłam się krzyczeć. Głośno. Czasami biegnę tam, gdzie stała willa. Wspinam się na płaski dach supermarketu, gdzie zabrakło miejsca dla gołębi. Latem jest tu bardzo gorąco, ponieważ słońce odbija się w czarnej smole, a zimą wiatr sypie śniegiem w twarz. Staję na skraju i rozpościeram ramiona, I krzyczę, tak głośno, że wszyscy uciekają . Później pytam Wariata: - I co, jak poszło? Uśmiecha się i przytula mnie do siebie. Bardzo mocno”
cytat z książki


Zapamiętajmy: wykorzystywanie seksualne w rodzinie zawsze jest przestępstwem i nigdy nie jest winą dziecka. Podlega karze zgodnie z polskim prawem. Gdy rodzice nie chcą nas wysłuchać – szukamy kogoś, kto to zrobi i pomoże. Może to być ktoś znajomy lub np. dzielnicowy. Nie wolno milczeć. Sprawca musi zaprzestać swego prześladowania i zostać za nie ukarany.

Książkę polecamy jak zawsze młodzieży i rodzicom!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz